Niby każdy to potrafi, pisać co myśli, ale chyba nie do końca o to chodzi. Bo po co pisać, skoro nikt tego czytać nie chce lub nie może? Nie lepiej pomyśleć o czym się myśli i zapomnieć? Bo jeszcze coś złego z tego wyjdzie i zacznie gryźć…
Wróciłem do domu, pusto tu jakoś, no tak, tęsknie, nie da się ukryć, zbyt duże to… Może zakryje kołderką?
W kuchni jakieś dźwięki… Przecież nic w lodówce nie zostawiłem… Hmm.. zmywarka…. życie w środku zaczęło sobie imiona nadawać.
I co mi …. z tymi…. wielokropkami…. Formularz piszę, podanie? Ograniczam wielokropki. A może kropki też? Samymi przecinkami człowiek nie da rady świata zawojować, bo czcionek nie zmienię. Dobra, kilka kropek może być.
Szykują się wielkie zmiany, tak, ta jedna ciągle rośnie, daje znać o sobie akurat jak nie patrzę. Ale nie ma szans, i tak wpadnie w moje ręce. Mam nadzieje, że się nie będzie wyrywać.
Dziś otrzymaliśmy zaproszenie do mK. Jako że mnie jest tylko jeden, to odłożymy uroczystości z naszą obecnością na termin najbliższy możliwy, czyli trochę później od teraz. Na cukrowe gody to ty już mK do szkoły chyba pójdziesz 🙂
Odwiedziłem dziś blog Eryka. Ten człowiek to ziomal, gdyby nie całkowity brak spójności fal mózgowych byśmy nadawali na tych samych falach. Warto odwiedzać blog Eryka. Pewno Eryka też warto odwiedzać, ale jeszcze nie ma wyroku. Choć paczki pewnie by chciał dostać. Trzeba będzie się dowiedzieć.
W sumie to miałem pisać o czymś innym, jak zwykle wpadła mi w łapki gazetka reala (znów komercha, ale ja ludzie i tak nic z tego nie mam, że dosram to tu lub tam komu popadnie, może kiedyś mi się za to dostanie, ale jak na razie sza) i tak info jest, że program dziesiątka zmienia się w payback. Może to i dobrze, ujednolicenie, i zwiększenie ilości miejsc gdzie można punkty zebrać na jedno konto. To zawsze przynosi lepsze efekty. Więcej info na real.pl lub payback.pl – Ctrl + T, real.pl, enter… 20 klików… żadnego info.
Wchodzę na payback.pl – zapraszamy jutro, stara strona tutaj, klikam tutaj, strona niedostępna z powodu przerwy technicznej. Lubie informację, nie będzie Pan zadowolony, gdy brak informacji. Trzeba czekać do jutra. 0:01 ? ciekawe czy tamci admini też spać czasem nie mogą?
Dziś złożyłem podpis pod kolejnym krokiem w życiu. Sprawa ogólnie dotyczy wyborów i zapachu. Nieliczni szczęśliwi mogą o tym rozmawiać, pozostali albo stwierdzą że to bez sensu tak przepłacać, albo jeżdżą autobusem. Każdy ma swoje zdanie, tylko niektórzy mają lepsze gardła.
Ile to był z tym wszystkim historii, aby zdecydować się, aby wybrać, aby potem nie jęczeć. Bo to jedna z podstaw, nie jęczeć, nie przyznawać racji do jęczenia, nie zachęcać do jęczenia.
A to przecież blog o jęczeniu i marudzeniu. Pojęczę później.
Demotywatory, wielkie słowo ostatnio, dosyć popularne, obejrzałem kilka, nawet na dysk zapisałem kilka, może kiedyś pokaże, a może teraz?
Niektórzy nadal twierdzą, że na marsie nie można żyć. Ja twierdzę, że dałbym radę z dwa dni, no może trzy, jakby i ta woda była.
Nie wiem czy mi się będzie chciało więcej obrazków dawać, bo każdy może je sobie sam oglądać, wiadomo gdzie.
Jak mi ta kartka tutaj przeszkadza, mało ważna, mój podpis, trochę bazgrołów, opcja, standard, cofania, tytan. I znów grudzień. Coś to podejrzane, że największe szczęścia przyjdą w grudniu. Ty ty tam, nie słuchaj, ciebie zapraszam specjalnie na styczeń.
No tak, to chyba się pogodzę, ze stylu Ingelli nie podrobię, dlatego nawet nie próbuje, wystarczy słowotok z głowy przelać przez palce na klawisze, póki jeszcze się palce do nich nie lepią na dłużej, i jakoś to będzie.
Pomysłów na biznes dziś:
dwa, ale jednak doszedłem do wniosku, ze chyba nie będę robił skryptu do tworzenia stron opartego na plikach z napisami z napisy.org. A drugi jak szybko przyszedł, tak i szybko ucichł, musi dorosnąć, dojrzeć, by coś z tego było, trzeba się rozejrzeć.
Coś mi brak.
o jest… tu tu tu… .tu tu tu… tu tu tu…. tu tu tu… 😛
I znów ktoś chce przyprowadzić biedronki. Tyle że znów trzeba się przy nich narobić, ja już nie chce, niech biedronki same rosną. Tak będzie, zobaczycie.
Jeszcze tu jesteś? Jeszcze czytasz? Nie dość literek na dziś? Ja mam ich jeszcze dużo na klepaczu, klepisku? O właśnie, miałem się dowiedzieć o pole. Ech, rozumiem, że lubię ser, ale żeby głowa jak ementaler była, to już przesada.
Zmiana śpiewki.
Pierwszy raz się zdarzyło, że jakiś hosting miał problemy z pobieraniem danych z innej strony, jednej konkretnej, ale za to konkretnie. File, nie chciało pobrać nic z 212.77.100.224 uparte jakieś, czy to ochrona. Ale kogo przed kim? 🙂 Klient postanowił nie drążyć tematu, nie budować obwodnicy, po prostu zmieni adres zamieszkania skryptu i będzie ładnie. Bo to nie ma bata, żeby nie chodziło. Chodzić musi, a jak przestanie to już żadna reanimacja nie pomoze.
I znów inna śpiewka
Goście 29773 to chyba niedługa jakaś imprezka się szykuje. Gdzie ja was posadzę wszystkich? Trzeba będzie jakąś dodatkową przestrzeń może?
Tak zerknąłem na ostatnio popularne tematy, dosyć często przewija się sprawa 5plus i vitay. Ale co tam może być niejasnego. Płacisz i rozmawiasz w plusie, rejestrujesz się do 5plus, co 1000pkt przerzucasz do vitay, gdzie oczywiście też musisz się zarejestrować na to samo imię i nazwisko. Potem jeden telefon do plusa, przerzut punktów, podanie numerów kart, a potem to już samodzielnie przez www. Bo co 4000 to nie 1000 🙂 a każde 9900 można zmienić na 50 gdy nalejesz za ponad 100. I wtedy masz jakieś trochę ponad 21. Ale matematyka co? Ale i się opłaca, albo niech mi się tak po prostu wydaje, będzie mi lżej.
Ayo.
Jakoś dzień lepszy gdy się tego posłucha, nawet na sam wieczór, to może sen przyjdzie szybko i bezboleśnie.
Teraz starczy, odezwę się, przypomnę 🙂 to miłe zawsze jest. Obojgu.