To bardzo trafne porównanie. Czas powinien być jak gumka do majtek. Czyli dać się rozciągnąć gdy zachodzi potrzebna, aby podołać nowemu wyzwaniu bez większej tragedii, ale i dopasować się, gdy nadejdzie taki moment, gdy sytuacja się odwróci.
Tak się czasem zdarzy, że człowiekowi zachce się w domu coś , czego akurat w domu nie ma. A tam za oknem mróz… wiatr…. w prasie piszą, że miliard na minusie stopni 🙂 Więc prosta decyzja – idziemy 😀
Dziś w Galerii Bałtyciej – jak chyba w każdy dzień przed świętami, od rana do wieczora oblegana jest oglądającymi, kupującymi – wszystkimi tymi, którzy szukają tam prezentó dla innych, dla siebie lub inspiracji, gdy portfel nie pozwala na zakup dokładnie tego co trzeba. Jest też trochę atrakcji dla dzieci.
W Ikea cały wekend 27-28 listopad odbywały się zajęcia z szycia misiów dla rodzin.
(więcej…)
Dawno dawno temu, w odległej galaktyce… nie, czekaj, to inna bajka. Jeszcze raz. Nie tak dawno, w sklepie Ikea Gdańsk odbyła się akcja „uszyj jasia”. (więcej…)
Dziś mieliśmy zaszczyt być świadkami wykonania deszczowej piosenki. Deszcz mieliśmy sobie wyobrazić , bo przecież w domu nie pada, ale reszta już była prawdziwa.
(więcej…)
