Zajegyoza czyli po japońsku

Zajegyoza czyli po japońsku

Po japońsku na szczęście nie musieliśmy zamawiać, jedynie po angielsku i poszło gładko. Wiedzeni ciekawością kulinarną i aktualnym brakiem możliwości wybrania się do Kraju Kwitnącej Wiśni, postanowiliśmy spróbować potraw pochodzących z Japonii, a przyrządzanych u nas. Przyrządzanych ze składników sprowadzanych głównie z Japonii.

(więcej…)
Byliśmy w Centrum Nauki Kopernik

Byliśmy w Centrum Nauki Kopernik

Mamy za sobą wizyty w podobnych przybytkach nauki w Gdynii i Toruniu. Teraz przyszła pora na Warszawę. Czyli słynnego „Kopernika”. Bilety zamówione online. Ceny na stronie. Wejście mieliśmy o 17:20, można wejść 30 minut przed czasem i wyjść godzinę po godzinie od planowanego wejścia. No chyba że jest 19:00 wtedy zamykają wszystko i nawet 18:55 już do sklepiku nie wpuszczają. Szkoda.

(więcej…)
Lody z azotem

Lody z azotem

No może lekko przesadziłem, bo azotu nie spożywaliśmy jako takiego, lecz służył głównie do schłodzenia płynu z którego lody są wytwarzane. I robi to całkiem skutecznie. Lody smaczne, mleczne, delikatne.

(więcej…)
Odwiedzamy Zamek Królewski w Warszawie

Odwiedzamy Zamek Królewski w Warszawie

Tyle razy już byliśmy w Warszawie, a ja ani razu nie byłem z Zamku Królewskim, no wstyd po prostu, więc tym razem plan był taki, aby spróbować się tam dostać. Jako że wycieczka była bardzo dynamiczna i z krótkim okresem planowania i decyzyjności, to czy wejdziemy miało okazać się w dniu wizyty. Na szczęście nie było z tym problemu. I po odstaniu swojego w kolejkach (po bilety i do wejścia) mogli chłonąć kulturę pełną (no prawie) piersią.

(więcej…)
Sopot Top of the Top

Sopot Top of the Top

Trochę czasu upłynęło od powstania szkicu tego postu, ale nic nie jest przedawnione. Więc lecimy z tym tematem.

Dostałem zaproszenie od firmy -dwuosobowy bilet wstępu do amfiteatru w Sopocie.  Po raz pierwszy w życiu miałem możliwość odwiedzić to miejsce i przy okazji posłuchać dobry kabaret.

(więcej…)
Księżyc i Wenus

Księżyc i Wenus

Wypatrzyłem wczoraj idąc na „rolki” jasny obiekt nad cieniutkim sierpem księżyca. Szybkie spojrzenie do aplikacji, i już nie było wątpliwości, iż góruje nad nami Wenus.

(więcej…)